15 grudnia 2015

pasteel czyli pastelowe i stalowe

Pastelowe prawie-kaboszony podbiły moje serce. Wybaczyłam im posiadanie dwóch dziurek:) Mam je we wszystkich chyba kolorach!

Najpierw: miniaturyzacja formy - kolczyki sztyfty. Zielone wykonane z koralików w kolorze nickel oraz pfg matte green teal. Trafiły w uszy przemiłej p. Asi:)


Oraz maleńki komplet w kolorach nickel i pfg polaris:


Następnie: połączenie szklanych kaboszonów. Oprawione w nickel oraz MD caribbean teal, przedzielone metalowym łącznikiem.




http://modna.pl/przedmiot/114867_Petrol+pasteel


Dziękuję za liczne odwiedziny na Festiwalu Sztuki i Przedmiotów Artystycznych! Było przesympatycznie poznać adeptki moich internetowych koralikowych kursów oraz spotkać czytelników bloga na żywo:)

3 komentarze:

  1. Prześliczne :)) Zwłaszcza te długie, bo takie lubię najbardziej :)
    Na festiwalu nie byłam - żałuję - miałam trochę za daleko :(
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Postanowiłam zajrzeć na Pani bloga, żeby zobaczyć jakie piękne nowości się ukazały, a tu taka niespodzianka. Jako dumna posiadaczka pierwszych sztyfcików potwierdzam, że są zachwycające. Uwielbiam je nie ma z nimi problemu haczenia szalików, a mają w sobie tyle elegancji i gracji. Moje kolejne ulubione;) Gorąco pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!