29 października 2010

mała, słodka, ciut rózowa nutka halloween

Weekend Halloweenowy - a ja spotykam się jutro z Craftladies:) Czas na figle czy cukierki?
Siostrzenica miała marzenie - kolczyki z czaszkami. Nic poza decu nie przychodziło mi do głowy,wiec Hania wybrała upragniony motyw (google grafika), przypominający nieco pewnego kota:) Rózowe akcenty z braku farby w drukarce są domalowane, kolczyki oczywiscie dwustronne. Na biglu zamiast kulki rózowy koralik w pasującej tonacji. Mało strasznie...


Jako, ze tworze już co nieco z myslą o świetach (tak naprawde zaczełam dziubac swiątecznie 19 wrzesnia), bedę raczej skromnie aktualizowac blożka. Ale ostatnio się wziełam i złozyłam metalowe kolczyki
- pamietasz kwiatka - te elementy pochodza z tego samego naszyjnika! Były połaczone w coś na kształt kuli. Z pomocą taty rozpiłowałam zlutowane połowki, dodałam cyrkonie AB B i kwiatki. Misternie odlany wzorek jest urzekający. Nic wielkiego:)

3 komentarze:

  1. świetne te kolczyki z czaszkami :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Metalowe kolczyki genialnie Ci wyszły. Strasznie podoba mi się Twój blog jak i oczywiście twórczość. Super, że dzielisz się z nami róznymi wzorami. Aktualnie rozpracowuje wzór kropelek. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

    Podrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Metalowe kolczyki są super. Bardzo efektowne. Ale masz pomysł na kolczyki na haloween! Super.

    OdpowiedzUsuń

Na pytania z komentarzy odpisuję mejlowo - a za każde pozostawione słowo - dziękuje!